Opublikowałam prawie wszystkie moje wiersze. Te lepsze i gorsze, pierwsze i ostatnie, tak jak powstawały. Nie ma tego wiele. Inni piszą o wiele więcej. Czasem nie piszę przez rok...teraz zajmuje się prozą. Ośmieliło mnie wydrukowanie opowiadania "Dziewczyna w ciemno-zielonych szpilkach" w miesięczniku literackim. Do tych wierszy postaram się narysować ilustracje, ale zrobię to latem...jakoś w ogrodzie lepiej rysować. Jeśli przeczytasz wiersze, proszę chociaż o mały komentarz....dziękuję