Kochany Fredericku, mam nadzieję, że zajrzałeś właśnie do mojego bloga. Stary i nudny. Ale może dzięki Tobie ożyje?
A tak przy okazji: chcę wydać "Opowiadania z lumpeksu". Chcą ode mnie 6.000 za 300 egzemplarzy to wypada po 20 zl za książkę, ale ja dostanę 3,50. Zrobią cenę okładkową jakieś 25 zl. To śmieszne. Kto zarabia resztę? A poza tym nie mam 6000. Może u Was?
Wszystko mi opadło.