poniedziałek, 24 września 2018

Trzy nowe wiersza ...po czternastym sierpnia 2018 roku


wrzesień 2018 c.d. Nowe wiersze 2017

Waga ciszy

Ludzie jak drzewa zimowego lasu
tacy sami
idę szronem chrupko bezimiennie
przeźroczysta
pod rękę z ciszą
co ma swoją wagę
coraz cięższa pyta
na ile sposobów umiesz zaakceptować żal

sięgam po słowa
i mam pustkę w dłoniach
cicho patrzę na opadły liść
proszę
aby pożegnał czas przeszły
by moja krew nie była tak blada


Dni
Na ramieniu usiadł mi kruk
w dziobie trzymał klucz do śmierci

dał mi już lekcje zamykania oczu umarłym
i świadomość że ta jest lekka i trwa sekundę

w osamotnieniu czas płynie wolniej
bezsensownie i niepotrzebnie

boję się tych dni bliźniaczych
zastępujących wizję jutra

łzy dodają koloru dniom czerni nocy
w rozdwojeniu już nie wiem kim jestem




Ławeczka

Pod drzewem zbyt
blisko stała ławeczka
aż wrosła w nie
a pień wyrwał ją z ziemi

teraz jest wyżej
ponad to co na ziemi
z nóżkami
sterczącymi w powietrzu

nikt na niej nie usiądzie
zarosła mchem niepamięci
kieruje się ku niebu
wraz z gościnnym drzewem

już nie do ruszenia
jak pamięć
padnie razem z drzewem
nigdy wcześniej

Brak komentarzy: