Niby nic...a może jednak coś w tym jest? Nawet jeśli jest to odrobina, to już dobrze, bo to znaczy, że warto było.
środa, 19 czerwca 2013
poczekam
Zobaczę ile dostanę za półroczną sprzedaż "Cienia ważki". Boję się, że dostanę zawrotu głowy i nie będę wiedzieć na co tę forsę wydać. Czy wydam "Opowiadania"? Nie wiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz