Niby nic...a może jednak coś w tym jest? Nawet jeśli jest to odrobina, to już dobrze, bo to znaczy, że warto było.
środa, 27 sierpnia 2014
poniedziałek, 25 sierpnia 2014
Teraz "Bajki ze śniegu"
Tak. Teraz bajki. Będę je sama ilustrować. Posłałam do tego samego Wydawnictwa, może sie spodobają? Są dziwne. Inne. Trzy bajki o poszukiwaniu miłości i dobra. Umieszczę je w blogu jak jeszcze dopisze kilka fragmentów. Na razie kot krasnala na mnie warczy!
Książka przyszła na świat
Jest. Wreszcie. Druga moja wydana książka leży na stole w liczbie 25 egzemplarzy autorskich. Czy sie cieszę? Pewnie! Jest w Merlinie, będzie w ksiegarniach, które mają normalne drzwi z klamką - mam nadzieję.
piątek, 8 sierpnia 2014
druk
Już się drukuje moja druga prawdziwa książka! Za chwilę będzie w sprzedaży. Tylko gdzie? tak jak poprzednia? Przynajmniej nie zapłaciłam wydawnictwu ani grosza za to, że osmieliłam się ją napisać!!!
Subskrybuj:
Posty (Atom)