Dopóki widzę jako tako, postanowiłam zrobić porządek w moich wierszach. Wybrałam 50. Do każdego postanowiłam narysować obrazek... tak jak to ktoś kiedyś mnie prosił, abym rysowała i nie przestawała... No to mam. Pięzćdziesiąt ilustracji i tyle samo wierszy. Jutro albo pojutrze cierpliwie je wstawię. Potem chcę to wszystko wydrukować w drukarce domowej i zrobić jedną jedyną książeczkę - tomik. Bo czy ktoś chciałby to czytać? Wystarczy jeden dla jedngo, jedynego czytelnika.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz